Majówka w tym roku splatała figla. Pogoda nie
zachęcała do wyjazdów, grillowania, spacerów... My jednak zaryzykowałyśmy i
wybrałyśmy się nad Bałtyk. Mimo wcześniejszych zapowiedzi pogodynek wyjazd
miałyśmy bardzo słoneczny:) Oczywiście weekend spędziłyśmy aktywnie. Mimo, iż maj nie zachęca do kąpieli w
morzu można bez przeszkód pospacerować wzdłuż plaży. Piaszczysty piasek, bryza
morska, powiew wiatru poprawia nastrój i ogólne samopoczucie. Dodatkowo można wybrać
się na przechadzkę do lasu. Zachodzące w nim procesy fotosyntezy powodują, iż od
razu poprawia nam się stan zdrowia. Dlatego też większość sanatoriów budowana
jest w bliskiej odległości od drzew. Niewątpliwie nasz mały wypoczynek można
zaliczyć do rekreacyjno-zdrowotnego.
0 komentarze:
Prześlij komentarz